Minta Plays

Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic. Arthur C. Clarke (1917 – 2008)

Posts Tagged ‘the daily

The Daily – Pierwsza Gazeta Tylko na iPada

leave a comment »

Z dwutygodniowym poślizgiem Rupert Murdoch zaprezentował swoje najnowsze dziecko – codzienną gazetę „The Daily”*. „The Daily” to wydawnictwo eksperymentalne, bo stworzone wyłącznie z myślą o iPadzie, a nie, by wydawać je tradycyjnie, na papierze.
Prócz tekstów, są tu więc i infografiki, i panoramiczne zdjęcia 360 stopni, i filmiki i muzyka, a także interaktywnie krzyżówki i sudoku (no bo co to za gazeta bez krzyżówki?). Gdy tylko iPad wykryje połączenie z internetem, ściąga nowy numer lub aktualizuje wiadomości w już pobranej gazecie.

Nawigacja po „The Daily” przypomina sposób, w jaki wertuje się iPadowe wersje innych tygodników – mamy pasek z wizualnym podglądem stron, spis treści, biblioteczkę numerów. Ciekawym rozwiązaniem wydaje się odznaczanie artykułów , które już przeczytaliśmy, a taże możliwość losowego wybrania tekstu, którego jeszcze nie przeglądaliśmy. Oczywiście tekstami można się dzielić na Facebooku, Twitterze lub wysyłać je mailem, a także dodawać spinaczem do „ulubionych”. Zaprenumerowanie „The Daily” na tydzień kosztuje 99 centów tygodniowo, a na rok – 39,99 dolarów, więc nie przesadnie dużo.
Nad „The Daily” pracowała od jakiegoś czasu grupa dziennikarzy, redaktorów i grafików (w sumie ponad 100) z różnych tytułów, a całością kieruje Jesse Angelo z „New York Post”. Murdoch wyjawił, ze do tej pory w „The Daily” zainwestowano 30 mln dolarów, a obecnie koszt prowadzenia cyfrowego tytułu wynosi 500 tys dol. tygodniowo.
Czy się zwróci. Coś, Murdoch chyba wie, co robi (a przynajmniej powinien, biorąc pod uwagę, że News Corp ma już jeden „nowotechnologiczny” bagaż do taszczenia – portal MySpace, który swego czasu był najpopularniejszym serwisem społecznościowym w USA, a obecnie, cóż, po prostu jest. Zespół fachowców na pewno pomoże, ale czy ciekawe lub fajnie przygotowane teksty wystarczą do przyciągnięcia STAŁYCH czytelników? W końcu dzięki iPadowi ma się dostęp do internetu, a więc potencjalnie setek źródeł informacji, nie mówiąc już o iPadowych wydaniach „NYT”, „WSJ” czy innych uznanych gazet codziennych.
Ja sama mam dość dziwne przejścia z iPadowymi gazetami. Początkowo zachwyciłam się „Wiredem” – że jest interaktywny, ze mam go od razu i w cenie bardziej zbliżonej do tego, za ile bym go kupiła za granicą, a nie w polskim salonie prasowym. jednak – nazwijcie mnie tradycjonalistką – jakoś chyba bardziej podobał mi się „Wired” na papierze, ale też „Wired” to szczególny przykład, bo ten papierowy jest bardzo ładnie i inaczej, niż pozstałe gazety, drukowany. Dzisiaj chyba najbardziej wierna jestem iPadowej wersji „New York Mag”.
Zobaczymy, jak potoczy się znajomość z „The Daily”

„The Daily" - nowe dziecko Ruperta Murdocha

* nazwa może banalna, ale mi, osobie, która sama pracowała w dzienniku „Dzienniku”, się podoba:-)

Written by Malgosia Minta

03/02/2011 at 8:51 am